piątek, 30 sierpnia 2013

"Dzisiaj jest pierwszym dniem reszty twojego życia. Nic bardziej prawdziwego"

                                                                                      Jonathan Carroll 


Działania pierwszej rocznej edycji Strefy Kobiet zostały zakończone. Spotkania, sesje tematyczne z ekspertami, wspólna wymiana myśli i praca warsztatowa, niekiedy wymagająca od nas więcej niż sądziłyśmy, ale też wykraczająca poza nasze oczekiwania. Z obecnej perspektywy można uznać zaistnienie Strefy Kobiet  jako pionierskie działanie, które z założenia miało wskazać, czy dobrym kierunkiem jest łączenie działań związanych z rozwojem osobistym wraz z aktywizacją zawodową. Można głośno wyrazić, iż jest to dobry kierunek. Zazwyczaj obie sfery życia zawodowa i osobista są nierozerwalnie powiązane ze sobą. Ważnym jest jedynie, aby to zauważyć i docenić.

Już wiem, że rozmowa z perspektywy "doradcy zawodowego", która jest pogłębionym dialogiem - pozostawia niedosyt w relacji z osobą poszukującą czegoś więcej, na innych płaszczyznach, bez presji czasu. Jeśli istnieje możliwość tworzenia przestrzeni komfortu, która daje wymierny efekt w postaci dotarcia do źródła to wspaniale. Strefa Kobiet nigdy nie będzie miejscem sesji terapeutycznych, lecz uczestnictwo w ramach SK pozwala uwolnić zasoby, które są w stanie "zakwitnąć" jedynie w określonych, przyjaznych warunkach. 
Roczna działalność Strefy Kobiet w realnym (nie wirtualnym) świecie - dała obraz kobiety dążącej do harmonii między życiem osobistym a zawodowym, poszukującej wartości w życiu, określającej siebie przez pryzmat ducha, ale też zwracającej uwagę na wartości ciała i poszukującej może w dość niecodzienny sposób celów życiowych..

Wiele cennych refleksji, mnóstwo wartościowych relacji oraz ogrom pozytywnej energii to słowa podsumowujące moją pracę z uczestniczkami Strefy Kobiet. 
Dziękuję Wam za wspólne doświadczenia, które pozwoliły mi poznać najbardziej pożądany przez was kierunek działania, dzięki któremu osiągacie swoje cele ..

 

 "Osobowość kształtuje się nie przez piękne słowa lecz pracą i własnym wysiłkiem"

                                                                                                             Albert Einstein